Czas na zmiany?
Wszystko wskazuje na to, że Kinga Rusin tak mocno rozczarowała się pierwszym małżeństwem, iż nie zamierza drugi raz popełnić tego samego błędu. W wielu wywiadach do tej pory podkreślała, że dobrze jej się układa w nowym związku i czuje się spełniona.
Jak myślicie, czy dziennikarka kiedyś zmieni zdanie i zdecyduje się zaryzykować zawarcie kolejnego małżeństwa?