Kinga Rusin zaczynała karierę w TVP. Jak się zmieniła przez lata?
Kinga Rusin od dłuższego czasu jest na ustach wszystkich. Początkowo z powodu swojej relacji z hollywoodzkiej imprezy z gwiazdami, później przez aferę z TVP. Gdy Rusin pozywa Telewizję Publiczną za skandaliczny i zmanipulowany materiał na swój temat, trudno uwierzyć, że wiele lat temu karierę zaczynała właśnie w tej stacji. Kinga rozpoczęła pracę na Woronicza jeszcze jako studentka italianistyki. Pierwszy raz na antenie można ją było oglądać w 1993 r. Już wtedy wyróżniała się niebywałym wdziękiem. Pracowała w redakcji programu "Randka w ciemno" i jako prezenterka oprawy dnia u boku takich gwiazd, jak Krystyna Loska czy Bogumiła Wander. Widzowie szybko ją pokochali, czego wyrazem była statuetka Wiktora dla "odkrycia telewizyjnego" przyznana w 1994 r. Kilka lat później Rusin dołączyła do ekipy TVN. Dziś już niewielu pamięta, gdzie stawiała pierwsze kroki przed kamerą, a najgorzej, że zapomniała o tym TVP.