"Klan": Krystyna Lubicz podzieli los Ryśka?! "Nie ma już dla niej miejsca"
Czy Agnieszka Kotulanka już wkrótce na dobre pożegna się z serialem Klan? Mówi się o tym, że scenarzyści zamierzają uśmiercić graną przez nią postać. Czy serialowa Krystyna Lubicz podzieli los Ryśka?
Ekipa Klanu nie ma z wieloletnią gwiazdą serialu żadnego kontaktu. Pogłoski o tym, że aktorka uporała się z problemami w życiu osobistym i jest gotowa, by wrócić na plan, niestety się nie potwierdziły.
Sytuacja nie uległa zmianie, nadal czekamy, aż wyzdrowieje - zdradził Faktowi producent serialu, Paweł Karpiński.
Podkreślił, że w najbliższym czasie nie ma w planach dni zdjęciowych z udziałem Kotulanki. Pozostałe osoby realizujące Klan okazały się jednak znacznie mniej taktowne.
Nie daje żadnego znaku życia, nie kontaktuje się w żaden sposób z produkcją. Scenarzyści za to są zadowoleni z obecnej fabuły i już zupełnie nie uwzględniają Kotulanki w scenariuszu. Poza tym wszyscy są na nią wściekli za kłopoty, jakie sprowadziła na ekipę i nikt już nie chce jej powrotu. Nie wiem, co musiałoby się stać, chyba jakiś cud, żeby miała szansę wrócić. Nie ma już dla niej miejsca - powiedziała stanowczo jedna z osób pracujących na planie telenoweli.
Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że w jednym z powakacyjnych odcinków Klanu widzowie dowiedzą się o śmierci Krystyny Lubicz, która przebywa obecnie na leczeniu w USA.
Co o tym sądzicie? Chcielibyście, żeby Kotulanka dostała jeszcze jedną szansę powrotu na plan serialu?
(fot. Fotografia: Akpa)
(fot. Fotografia: Akpa)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski