Trwa ładowanie...
13 maja 2014, 10:27

"Klan": Krystyna Lubicz umrze na rękach córki!

"Klan": Krystyna Lubicz umrze na rękach córki!
d1vityy
d1vityy

Agnieszka Kotulanka na dobre żegna się z telenowelą TVP1! Scenarzyści uśmiercili jedną z najbardziej rozpoznawalnych bohaterek.

Popularna aktorka nie wróci już do "Klanu". Ostateczną decyzję podjęli producenci serialu. Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, Krystyna Lubicz umrze w 2597. odcinku, który zostanie wyemitowany 29 maja.

"Klan" jest obecnie najdłużej emitowaną telenowelą w polskiej telewizji. Pierwszy odcinek serialu telewizyjnej Jedynki zaprezentowany został jesienią 1997 roku. Chociaż poszczególne wątki nierzadko wzbudzają zażenowanie wśród widzów, produkcja ta cieszy się popularnością do dziś.

d1vityy

Mówi się, że Kotulanka znika z obsady "Klanu" z powodu niedyspozycji. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o chorobę alkoholową. Kiedy przez dłuższy czas aktorka nie zjawiała się na planie, scenarzyści wysłali ją za ocean. Ten wątek nie mógł jednak ciągnąć się w nieskończoność. Tuż po powrocie do Polski serialowa Krystyna Lubicz umrze w ramionach Agnieszki, granej przez Paulinę Holtz.

Nie będąc w pełni przekonani o całkowitej dyspozycyjności aktorki do grania i - przede wszystkim - nie mogąc bez końca przewlekać i tak już przekraczającego wszelkie rozsądne granice pomysłu scenariuszowego, zdecydowaliśmy się jednak na zakończenie wątku Krystyny - oświadczyli producenci telenoweli, Paweł Karpiński i Wojciech Niżyński. Jest to decyzja, która nie przyszła nam łatwo. Agnieszce Kotulance dziękujemy za lata pracy i aktorski udział w powstanie serialu. Życzymy jej powrotu do zdrowia i wierzymy, że będziemy jeszcze mogli podziwiać ją w wielu wspaniałych kreacjach filmowych i teatralnych - dodali.

Co sądzicie o tej decyzji?

(fot. Fotografia: Akpa)

(fot. mat. prasowe)

(fot. mat. prasowe)

d1vityy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1vityy

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj