Kłopoty w raju. Synowa Beckhamów nie chce już ukrywać smutku
Nicola Peltz i Brooklyn Beckham są małżeństwem dopiero od kwietnia i już nie jest różowo. Zagraniczna prasa rozpisuje się o rzekomym sporze między Nicolą a teściami. Teraz 27-latka zamieściła wymowny wpis na Instagramie, w którym pokazała się z zupełnie nieznanej strony.
"Wszyscy mamy dni, w których ludzie sprawiają, że czujesz się źle i możesz być przez to zraniony" - napisała Nicola Peltz na Instagramie. 27-latka nie wyjaśniła wprost, co było przyczyną jej smutku przed zrobieniem przygnębiającego zdjęcia. Nie od dziś mówi się jednak o nie najlepszej relacji, jaka ma występować między nią a Victorią i Davidem Beckhamami.
"Pomyślałam tylko, że coś napiszę, bo nigdy nie pokazuję tutaj tej strony siebie. Chciałam pokazać tę stronę siebie. Tak bardzo was wszystkich kocham i naprawdę doceniam wasze wsparcie. To tak wiele znaczy, kiedy jesteście mili na mojej stronie, chcę, żebyś wiedział, że cię widzę, słyszę i to wiele dla mnie znaczy" - skwitowała swój wpis 27-letnia aktorka.
Brooklyn Beckham i Nicola Peltz stanęli na ślubnym kobiercu w kwietniu, a pierwsze zgrzyty między aktorką a teściami miały się pojawić już przy organizacji ślubu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Peltz jest aktorką znaną m.in. z "Transformers: Wiek zagłady", "Avatar: Ostatni władca wiatru", "Randki od święta", "Bates Motel". Ale także córką miliardera Nelsona Peltza i jego trzeciej żony, modelki Claudii Heffner. Podobno rodzina Peltzów patrzy z góry na Beckhamów i nie dopuszczała Victorii do organizowania trzydniowego wesela syna.
Dość powiedzieć, że w trakcie imprezy Nicola przebierała się wielokrotnie, zakładając kreacje najlepszych projektantów. I ani razu nie miała na sobie stroju zaprojektowanej przez własną teściową.
Od tamtego czasu relacja na linii Peltz-Beckhamowie miała się stale oziębiać. 23-letni Brooklyn nieustannie okazuje swojej żonie wsparcie i wyraża miłość pod wpisami w mediach społecznościowych.