Kobieca zazdrość
Co ciekawe, w 2004 r. Sierocka odeszła z teatru. Plotkowano, że nie radziła sobie ze scenami zazdrości, które robiła jej Hirsch.
"Maja nie chciała dzielić się Jackiem z nikim. Potrafiła jak lwica bronić swojej pozycji. Natasza wolała zejść jej z pola widzenia, tym samym raz na zawsze zamykając rozdział z Jackiem. Oddała się pracy w Teatrze Współczesnym oraz rodzinnemu szczęściu u boku męża, cenionego muzyka. Ma z nim dwoje dzieci - syna Rocha i córkę Itę" - czytamy w "Rewii".