Trwa ładowanie...
10 listopada 2008, 06:03

Koniec dramatu Joli Rutowicz!

Koniec dramatu Joli Rutowicz!
d4mldkn
d4mldkn

Marcin Najman odbił jej pluszowego konia...

Stało się - Jola Rutowicz nareszcie będzie mogła wyjść z domu i z... rozpaczy rzecz jasna. Jej pluszowy, różowy koń Kryształek został uwolniony z rąk porywaczy, a dokonał tego oczywiście najwspanialszy przyjaciel Jolki, bokser Marcin Najman...

Jestem znowu szczęśliwa. Moje życie odzyskało sens - wyznała Faktowi Jola. Gwiazdka i bokser nie omieszkali oczywiście opowiedzieć tabloidowi o akcji odbicia porwanego konia.

Marcin Najman, przyjaciel gwiazdy, dostał tajemniczy anonim: „Koń, dziś, pomnik syrenki, północ”. Aby uniknąć identyfikacji, ktoś powycinał litery z gazet i nakleił na kartkę papieru. Najman, czując się odpowiedzialny za zniknięcie pluszaka, nie czekał ani chwili - czytamy w Fakcie.

d4mldkn

Porywacz zdecydował się oddać konia dobrowolnie, więc Najman nie musiał używać pięści. Jola nie była obecna przy akcji bo, bojąc się, że to pułapka, została w domu. Gdy wszystko już się skończyło, wyznała, że nadała koniowi nowe imię Riche, na cześć jej ulubionego serialu Moda na sukces...

Szkoda, że to już koniec tej głupiej historii, która naprawdę nieźle nas bawiła. Ciekawe, gdzie Najman i Rutowicz ukryli różowego konia, grali na łamach tabloidu przedstawienie pt. Porwanie. W szafie? Nie wierzycie chyba, że ktoś naprawdę mógłby porwać pluszowego zwierzaka?!

d4mldkn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d4mldkn

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj