Anna Korcz
Jeśli chodzi o moje rozstanie z Pawłem, to pragnę zapewnić, że nic takiego nie miało miejsca. Proszę spać spokojnie. Jedyna rzecz, która mnie zabolała do szpiku, to to, że porzuciłam Jasinka. Jasio jest moim Serduszkiem i kocham go miłością nieskończoną - napisałam na Facebooku aktorka.