Karolina Korwin Piotrowska
Nie sądziliśmy, że Karolina zdobędzie się na tego typu wyznanie. Wygląda na to, że z profesorem spotkała się bowiem w szpitalu, na sali operacyjnej jako jego pacjentka. Cieszymy się, że trafiła właśnie w jego ręce i dziś może o tym wzruszająco opowiadać.