Krzysztof Drabikowski ma koronawirusa. Polski muzyk pierwszą zakażoną osobą na Podlasiu
Krzysztof Drabikowski, lider black metalowego zespołu Batushka, jest pierwszą zakażoną osobą na Podlasiu. Opowiedział, jak wyglądało u niego zdiagnozowanie choroby.
Liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce stale rośnie. COVID-19 trafił również na Podlasie, gdzie zanotowano pierwszy tego typu przypadek. Okazało się, że zainfekowaną osobą jest lider metalowego zespołu Batushka, Krzysztof Drabikowski.
ZOBACZ TAKŻE: Koronawirus. Zakazano imprez masowych. Gwiazdy przekładają koncerty
Drabikowski za pośrednictwem Instagrama potwierdził pozytywne wyniki testu. Muzyk w rozmowie z TVN24 ujawnił, że zaraził się podczas europejskiej trasy koncertowej swojego zespołu, która obejmowała takie kraje jak Niemcy, Francja, Belgia i Holandia.
"Wokół mnie przewinęło się mnóstwo ludzi. Pod koniec dwutygodniowej trasy koncertowej po Europie pojawiły się objawy przeziębienia. Jasne dla nas było to, że to może być ten niesławny wirus. Dlatego od 12 marca, dnia, w którym wróciłem do Polski, nie wychodziłem z domu. Do absolutnego minimum ograniczyłem kontakt z innymi ludźmi. Odciąłem od świata na wszelki wypadek. No i czekałem, kiedy ktoś się mną wreszcie zajmie" - mówił stacji.
Aktualnie Krzysztof Drabikowski przebywa w szpitalu zakaźnym w Białymstoku. Z jego słów wynika, że jest w dobrym stanie.
"Leżę na czteroosobowej sali, ale jestem tu sam. Personel ogranicza kontakt do minimum" - powiedział.
