Krzysztof Rutkowski gotowy, by poddać się badaniu DNA
Krzysztof Rutkowski od dwóch lat próbuje udowodnić, że nie jest ojcem dziecka kobiety znanej w łódzkich kręgach biznesowo-towarzyskich jako Natasza. Detektyw nie wypiera się związku z dziewczyną w 2007 roku, ale twierdzi, że w tym samym czasie spotykała się ona również z innym mężczyzną. Rutkowski twierdzi, że może wykonać badanie DNA, które potwierdzą jego wersję.
Gdy w 2009 roku Natasza urodziła syna w akt jego urodzenia został wpisany jej ówczesny chłopak, z którym spotykała się, gdy miała romans z Rutkowskim. Dopiero niedawno zażądała alimentów od detektywa.
Narzeczona Rutkowskiego, Maja Plich, z którą detektyw ma 1,5-rocznego synka, ufa partnerowi. W jego imieniu zapowiada badanie DNA.
_Oczywiście jeśli trzeba będzie, to Krzysztof zrobi badania DNA. Cały czas się zastanawiamy, czemu ta kobieta tak się zachowała. Widocznie wybrała sobie sposób na życie, aby żyć z alimentów, ale nie pomyślała, jaką krzywdę robi swoim dzieciom _– powiedziała „Super Expressowi” kobieta.
Okazuje się, że Natasza próbuje zdobyć pieniądze nie tylko od Rutkowskiego. Plich zna również szczegóły tej sytuacji.
W czerwcu tego roku urodziła drugiego syna, a za ojca podała łódzkiego biznesmena. Mężczyzna poznał ją na portalu erotycznym i kilka razy z nią się spotkał. Kiedy zerwał z nią kontakt, zaczęła twierdzić, że jest z nim w ciąży – dodała Maja.
Rutkowski chce zgłosić sprawę do prokuratury. Test DNA na pewno szybciej rozwiążę kwestię.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski