Krzysztof Włodarczyk
Jestem szczęśliwy! Mam już 11-letniego synka Czarka, ale pragnąłem mieć też córkę. I doczekałem się. Nie mogę się na nią napatrzeć, jest prześliczna. Cały czas robię jej zdjęcia telefonem. Urodziła się dokładnie 17 lipca i ważyła 3,720 kg. Piękne, zdrowe dziecko. Cały czas się uśmiecha, jest wesoła jak ojciec. Byleby tylko nie popełniała takich błędów jak on... Jestem w córeczce zakochany. To taka śmieszka, w ogóle nie płacze. Wspaniała, piękna dziewczynka - powiedział.