Książę Andrzej był uzależniony od seksu? Kochanki członka rodziny królewskiej zdobyły się na szczerość
Kochanki księcia Andrzeja, którego oskarża się o stosunek z 17-letnią Virginią Roberts, zdobyły się na szczerość. W najnowszej książce Iana Halperina ujawniają łóżkowe sekrety członka rodziny królewskiej.
O księciu Andrzeju zrobiło się głośno przed kilkoma laty. Wszystko za sprawą afery pedofilskiej wokół Jeffreya Epsteina. Według najnowszych ustaleń, książę Andrzej miał wiedzieć o skandalu, a także sam miał wykorzystywać dziewczyny zatrudniane przez milionera. Jedną z nich miała być 17-letnia Virginia Roberts, którą członek rodziny królewskiej miał wykorzystać na prywatnej wyspie Epsteina. Od 2019 r. sprawą zajmują się śledczy z USA. Nie podjęto jednak żadnych kroków prawnych wobec księcia Andrzeja.
Sam zainteresowany twierdzi, że nigdy nie odbył stosunku z 17-latką, a jako swoje alibi podawał, że w tym czasie nie mógł być na wyspie, bo był z córką w pizzerii. Niedawno jeden z zagranicznych tabloidów obalił alibi księcia. Okazało się, że jego córka nie pamięta takiego spotkania.
Zobacz także: Pedofilia w Kościele. Robert Fidura domaga się dymisji szczecińskiego hierarchy
Kochanki księcia Andrzeja zabrały głos. "Był bardzo odważnym kochankiem"
Książka pt. "Sex, Lies and Dirty Money by the World’s Powerful Elite”, która ma się ukazać w czwartek, opisuje szczegółowo relacje księcia Andrzeja z Jeffreyem Epsteinem oraz sposób, w jaki zhańbiony zmarły miliarder rzekomo "dostarczał" mu piękne kobiety. Ian Halperin miał rozmawiać z dwunastoma kochankami członka rodzin królewskiej.
W rozmowie z portalem PageSix.com autor powieści zdradził, że "większość kobiet przedstawiała Andrzeja jako idealnego mężczyznę i stwierdziła, że stosunek odbył się za obopólną zgodą".
"Jedna z kobiet zdradziła, że jest bardzo odważnym kochankiem: nie ma żadnych ograniczeń co do miejsca, w którym pójdzie do łóżka! Powiedziała mi: 'Andrew zakołysał moim światem w sypialni'" - dodał autor. Okazuje się jednak, że książę bardzo ją rozczarował, bo nie odezwał się do niej po upojnej nocy.
Inna kochanka stwierdziła, że książę Andrzej "był uzależniony od seksu, ponieważ był zawsze za księciem Karolem". "Porównywał swoją relację z bratem do Williama i Harry'ego. William jest postrzegany jako królewski przykład, tak jak Karol, podczas gdy on i Harry uchodzili za zbuntowanych chłopców. To doprowadziło go do stylu życia playboya" - opowiadał Halperin. "Nie zwracał na siebie uwagi. Czuł się wyjątkowo, gdy obok niego leżały piękne kobiety" - dodał autor.