Najbardziej fotogeniczny chłopiec na świecie
Mały George, który bardzo przypomina swojego tatę z lat dziecięcych, jest bardzo fotogeniczny. Tak jak każde dziecko, jest także naturalny i czasem pokazuje swój przekorny charkterek. To jednak nie przeszkadza jego sympatykom. Nieważne, gdzie się pojawi - podbija serce wszystkich ludzi. Wiadomo, że George uwielbia mrówkojady (pierwszy raz zobaczył je w trakcie podróży do Australii, gdy miał dwa latka) oraz że nazywa swoją babcię, królową Elżbietę II, "Gan-Gan". Z pewnością chłopcu trudno było wymawiać zwrot "great-grandmother", więc skrócił nieco tę formę.
Jak wyznała Kate w wywiadzie, królowa zawsze przynosi mu do pokoju prezent lub jakiś drobiazg, gdy zatrzymują się w Pałacu Backingham. Taka babcia to skarb!