Książę Harry nie zaprosił ciotki na ślub. Kto nie życzy sobie obecności Sarah Ferguson?
Ślub księcia Harry'ego z Meghan Markle będzie towarzyskim wydarzeniem roku. Nie wszystkim członkom rodziny królewskiej będzie jednak dane świętować tego dnia z państwem młodym. Była żona księcia Andrzeja nie jest mile widziana na dworze.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Niemal każdy, kto choć otarł się o arystokrację, marzy o zaproszeniu 19 maja na ślub księcia Harry'ego. Już teraz wiadomo, że do niektórych ono nie dotrze. Pałac Kensington po raz kolejny w historii pominął Sarah Ferguson.
Księżna Yorku w latach 1986-1996 była żoną syna królowej Elżbiety II, Andrzeja. W tym okresie wzbudzała sporo kontrowersji. Nigdy nie dostosowała się do panujących na dworze królewskim surowych zasad. Po rozwodzie została wystawiona poza nawias rodziny królewskiej, o czym świadczy chociażby brak zaproszenia na ślub księcia Williama i Kate w 2011 roku.
Teraz historia się powtarza. Okazuje się, że nie jest to inicjatywa królowej Elżbiety, która, co może dziwić, utrzymuje ciepłe stosunki z Sarah. Mówi się, że to następca tronu, książę Karol, nie jest w stanie znieść jej obecności na ślubie swojego syna.
Ferguson nawet nie stara, się by zmienić tę sytuację. Jakiś czas temu wpadła w kłopoty finansowe. Głośno było o niej, gdy jedna z brytyjskich bulwarówek przeprowadziła prowokację dziennikarską i nagrała księżną jak obiecuje podstawionym biznesmenom załatwić kontakt z byłym mężem za łapówkę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.