Książę Harry zapytany wprost o brata i ojca. O jego odpowiedzi piszą wszystkie media

Minęły ponad dwa lata, odkąd Harry i Meghan wybrali życie w Stanach, daleko od rodziny królewskiej. Głośny wywiad, w którym padło wiele oskarżeń wobec brytyjskiej rodziny królewskiej, raczej przekreślił szanse na braterskie pojednanie. Od jego czasu Harry był w dawnym domu przy okazji pogrzebu księcia Filipa i odsłonięcia pomnika księżnej Diany. Jednak żadna z tych podróży nie zaowocowała pojednaniem.

Będąc w Europie przy okazji Invictus Games, księżna i książę Sussex odwiedzili królową Elżbietę. Między innymi o tym opowiadał w wywiadzie udzielonym Hodzie Kotb w programie "Today" stacji NBC. Oczywiście nie mogło nie paść pytanie o kontakty Harry'ego z bratem i ojcem.

Został zapytany przez dziennikarkę wprost: "Czy tęsknisz za rodziną?".

Na co Harry odpowiedział naprawdę wymijająco. Najpierw stwierdził, że podczas pandemii każdy tęskni za bliskimi. Potem powiedział:

- Teraz, gdy tu jestem, skupiam się na tych rodzinach (zawodnikach Invictus Games - przyp. red.). A gdy wracam tam, to skupiam się na mojej rodzinie, za którą bardzo tęsknię - nawiązując do dzieci, które zostały w Kalifornii.

Tym samym dał jasno do zrozumienia, że za rodzinę uważa dziś swoją żonę i ich dwójkę dzieci. Temat Williama i Karola wciąż pozostaje tematem tabu.

Czy przyjedzie do Wielkiej Brytanii, by świętować jubileusz babci, która wciąż nie widziała jego córeczki? Harry odparł, że chciałby, ale wszystko jest kwestią zapewnienia im ochrony.

Przypomnijmy, że funkcjonariusze ochrony zostali odebrani mu po tym, jak zrzekł się funkcji pracującego członka rodziny królewskiej.

Zachodnie media jego wymijającą odpowiedź na pytanie o rodzinę nazywają najbardziej zaskakującą częścią tego wywiadu, szeroko ją komentując.