Książę William chce wrócić do służby jako pilot karetki powietrznej
Książę William chce poświęcić się w walce z koronawirusem. Ma zamiar latać karetką powietrzną.
Brytyjskie media informują, że książę William chce powrócić do pracy w National Health Service jako pilot ambulansu powietrznego. Książę latał powietrzną karetką przez dwa lata do 2017 r. Podczas ostatniej wizyty w siedzibie NHS zasugerował, że tęskni za tą pracą.
W rozmowie z brytyjskim tabloidem "Sun" osoba z otoczenia księcia powiedziała: "William poważnie rozważa powrót do latania karetką powietrzną, by pomóc w czasach pandemii. Wie, że cały kraj robi, co może i chce pomóc. Ale to skomplikowane,bo opuścił tę pracę po to, by móc poświęcić się w pełni oficjalnym obowiązkom. Ta rola w rodzinie królewskiej jest teraz jeszcze ważniejsza, biorąc pod uwagę, że książę Karol był chory, Harry i Meghan się odsunęli, a Andrew został wykluczony z życia publicznego. Ale mimo to William bardzo chce zrobić wszystko, co w jego mocy, by pomóc".
Przypomnijmy, że Książę był etatowym pilotem śmigłowca – ambulansu, a wynagrodzenie przekazywał fundacji charytatywnej latających medyków. Wcześniej, w latach 2010 – 2013 służył jako drugi pilot, a później dowódca wojskowego śmigłowca ratunkowego Sea King. W ramach swoich obowiązków William ratował marynarzy ze statków czy ewakuował chorych robotników z platform wiertniczych.
Zobacz także: Koronawirus. Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?