"Najdroższa Babciu". Dla Beatrycze i Eugenii nie była królową
Do członków rodziny królewskiej, którzy podzielili się ze światem swoimi wspomnieniami o Elżbiecie II, dołączyły właśnie dwie ukochane wnuczki królowej. Ich opowieść jest najbardziej osobistą ze wszystkich dotychczas opublikowanych. Trudno opanować wzruszenie.
księżniczki Beatrycze i Eugenia żegnają królową
Beatrycze i jej młodsza siostra Eugenia są córkami księcia Andrzeja i Sary Ferguson. Podobnie jak William i Harry nie miały łatwego dzieciństwa - zostało naznaczone przez rozwód rodziców i ich kolejne skandale obyczajowe. Były ulubionymi wnuczkami królowej, która miała z nimi dużo bliższy kontakt niż ze swoją najstarszą wnuczką Zarą, córką księżniczki Anny.
Siostry napisały otwarty list pożegnalny do królowej, który zaczyna się do słów: "Najdroższa Babciu". To wyjątkowo ujmujące wyznanie: "Jak wielu myślałyśmy, że będziesz tu na zawsze. Strasznie za Tobą tęsknimy. (...) Byłaś naszą przewodniczką, która czułą ręką prowadziła nas przez ten świat".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karol III poradzi sobie jako król? "To będzie generowało konflikty"
Beatrycze i Eugenia piszą też, jak zareagowały na śmierć Elżbiety. Była cisza, później rozmowy. Pojawiła się potrzeba wzajemnego przytulenia, ale też kontemplowania w samotności. Oprócz łez był i śmiech na wspomnienie wspólnych chwil z ich dzieciństwa: "Wszystko, co chcemy ci powiedzieć, to — dziękujemy. Dziękujemy za to, że nas rozbawiałaś, za zbieranie wrzosów i malin, za maszerujących żołnierzy, za nasze herbaty, za pocieszenie, za radość".
W swoim pożegnaniu księżniczki nawiązały też do zmarłego w ub.r. księcia Filipa, jedynej miłości Elżbiety II: "Jesteśmy szczęśliwe, że znowu jesteś z Dziadkiem. Żegnaj droga Babciu, to zaszczyt, że byłyśmy Twoimi wnuczkami. Jesteśmy z Ciebie tak bardzo dumne".
Wydaje się, że żadne ze wspomnień o królowej nie poruszyło ludzi, jak list Beatrycze i Eugenii: "Co za piękny hołd od dwóch przemiłych wnuczek dla fantastycznej babci", "To wspaniałe, że księżniczki tak bardzo się otworzyły", "No proszę, normalna rodzina pogrążona w żałobie" - komentują internauci.
