Edyta Górniak
– Lecieliśmy razem samolotem. Wymieniliśmy tylko grzeczności – zapewnia Aleksander Kwaśniewski. I zaraz dodaje: – Potem jeszcze przy paru okazjach rozmawialiśmy. Ale z samej rozmowy dzieci się nie rodzą! – śmieje się Aleksander Kwaśniewski.
(Fakt/KSo)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )