Lady Pank solidaryzuje się z Ukrainą. Wzruszający gest na koncercie

Oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę i to, co dzieje się już nie tylko w republikach donieckiej i ługańskiej. Po tym, jak Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu separatystycznych republik i zdecydował wkroczeniu wojsk na ich terytoria. Międzynarodową opinią publiczną wstrząsnęło wrogie Ukrainie przemówienie Putina, w którym podważył on zasadność istnienia tego państwa.

Państwa członkowskie Unii Europejskiej czy NATO zadeklarowały wsparcie Ukrainy i nie tylko potępienie, ale wprowadzenie w życie dotkliwych sankcji na agresywną Federację Rosyjską. Niestety nietrudno było przewidzieć, że to nie odwiedzie Putina od jego planów. Wczesnym rankiem 24 lutego zdecydował o rozpoczęciu działań militarnych, wypowiadając jednoznacznie wojnę.

Z całego świata płyną deklaracje wsparcia Ukrainy, nie tylko wyrażane przez włodarzy poszczególnych państw. Gesty solidarności Ukraińcom okazują także cywilni obywatele. Szczególnie w Polsce. Wsparcie to jest wyrażane w różny sposób, to wpisy zamieszczane w sieci czy doraźna pomoc. Swoje zdanie na temat dramatycznej sytuacji wyrażają także artyści, którzy mówią jasno: "Ukraino, jesteśmy z tobą".

Do tego grona dołączył także zespół Lady Pank, który zdecydował się na wzurszający publiczność gest podczas wtorkowego koncertu w warszawskiej Stodole. W momencie, kiedy grupa grała utwór "Ameryka" z ostatniej płyty "PL40", Jan Borysewicz nieoczekiwanie zmienił tekst refrenu.

"Ukraina jest w ogniu / Cała dziś płonie / Ukraina jest w ogniu / Świat stanął na głowie" – zaśpiewał, wywołując gromki aplauz widowni. Lider Lady Pank skierował też do fanów kilka zdań, w których wyjaśnił, dlaczego zdecydował się zmienić słowa utworu.

"Ostatnio pomyślałem sobie o Ukrainie i zamiast Ameryki poszła dziś Ukraina, ale mam nadzieję, że jesteśmy z nimi i chyba się wszyscy boimy tego, co się dzieje w tej chwili. Dajcie nam żyć, kochać się i żyć w spokoju" – mówił ze sceny.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy Lady Pank zabiera głos na temat bieżących wydarzeń. Muzycy niejednokrotnie w swojej twórczości komentowali otaczającą rzeczywistość. Także właśnie w jednym z najnowszych utworów "Ameryka", który tym razem wybrzmiał jako gest solidarności wobec ukraińskich sąsiadów.

Jak się okazuje, występ muzyków nie pozostał bez odpowiedzi. Jak podaje zespół, napływają do niego wiadomości od Ukraińców, którzy dziękują za symboliczny gest.

"Chciałbym podziękować zespołowi Lady Pank za wspieranie Ukrainy na koncercie w Warszawie. Niestety, nie miałem okazji pójść na koncert z powodów zdrowotnych, ale widziałem nagrania. Dziękujemy, lubimy was i zawsze czekamy z koncertem w wolnej, niepodległej Ukrainie. Dziękujemy bardzo i też dziękujemy wszystkim Polakom, którzy nas podtrzymują w tej trudnej chwili" – czytamy.