Niedoszła celebrytka
Na nowych zdjęciach na próżno również szukać sporych rozmiarów biustu, który kilka lat temu aż wylewał się ze skąpych kreacji. Trudno ocenić, czy to zasługa chirurga, czy lepiej dobranych stylizacji. Aż trudno uwierzyć, że Laura nie jest stałą bywalczynią salonów. Z taką aparycją na pewno szybko trafiłaby do pierwszej ligi celebrytek.