Laura Samojłowicz jest chora
Przepracowała się?
Laura Samojłowicz ma opinię utalentowanej i bardzo pracowitej. Młoda gwiazda stawia na karierę. Teraz trwa jej dobra passa, aktorka gra główną rolę w serialu Hotel 52 i występuje na deskach ukochanego teatru. Z aktorką Fakt próbował porozmawiać w ciągu ostatnich dni kilka razy. Niestety, okazało się to zadaniem nie do wykonania.
Laura w ogóle nie ma teraz wolnej chwili. Cały czas kursuje między planem serialu, a Lublinem, gdzie gra w teatrze. Jest strasznie przemęczona, nie ma siły. Na dodatek się rozchorowała. Dzisiaj idzie do lekarza. Często jest na nogach od czwartej rano. Śpi nawet po trzy godziny dziennie. Naprawdę teraz jest najtrudniejszy moment w całej jej dotychczasowej karierze. Nie znajdzie nawet pięciu wolnych minut – tłumaczyła Magdalena Siewierska, agentka aktorki.
Laury Samojłowicz faktycznie w mediach nie jest dużo. Aktorka nie jest bywalczynią bankietów i nie należy do celebrytów, którzy lansują się na każdym kroku. Pewnie dlatego przylgnęła do niej łatka trudnej i zdystansowanej gwiazdy.
Piszą, że jestem rozkapryszona, ale ja mam po prostu swoje zdanie. Jestem punktualna, ciężko pracuję, nie wiem, skąd to się wzięło. Może dlatego, że umiem odmawiać? Bo jestem szczera? – wyznała w jednym z wywiadów aktorka.
Samojłowicz szerszej publiczności dała się poznać jako Majka w serialu M jak miłość. Teraz gra w popularnym Hotelu 52 jedną z głównych ról. Aktorka wciela się w Natalię Lipską, właścicielkę tytułowego hotelu. Samojłowicz występuje też na deskach Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie.
Muszę mieć też poczucie, że wychodzę wieczorem przed 19 na scenę i gram. Mam w sobie zbyt dużo adrenaliny, energii, którą muszę gdzieś wyrzucić– wyznała niedawno.
Poza aktorstwem wielką pasją artystki jest śpiew. Laura Samojłowicz wygrała jedną z edycji wokalnego show Jak oni śpiewają i dwukrotnie wystąpiła na festiwalu Top Trendy. W ubiegłym roku nagrała też dwie piosenki do serialu Czas honoru.
(fakt/PSz)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski