Natalia Lesz
Ona była moją muzą, a ja jej. To niezwykle kobieca, mądra i zawsze bardzo elegancka kobieta. Miała idealnie ułożone włosy i mocne perfumy. Zafascynowała mnie totalnie na każdej płaszczyźnie. Obcowanie z nią było dla mnie niemal mistycznym przeżyciem - dodaje.