Robert Leszczyński
Przez ostatnie 15 lat Michael Jackson był ogromnym obciachem. Dlatego nikt z nim nie nagrywał, dlatego nie angażowano go do reklam, dlatego przestał koncertować. Afery pedofilskie skompromitowały go do tego stopnia, że jeśli pojawiał się w mediach, to już tylko w charakterze pośmiewiska - mówi.