Lider Elektrycznych Gitar: nie potępiam Jandy i Seweryna
Kuba Sienkiewicz, lekarz i artysta, lider zespołu Elektryczne Gitary, nie potępia Krystyna Jandy, Andrzeja Seweryna ani Marysi Seweryn za przyjęcie szczepionek na COVID-19. – Przyjmuję ich wersję, że to miała być akcja promowania szczepień.
W rozmowie z WP Kuba Siekiewicz, znany muzyk, a także lekarz neurologii, powiedział, że przyjmuje wersję przedstawianą przez aktorki i aktorów, takich jak Janda czy Seweryn.
- Ja nie potępiam tych osób. Przyjmuję ich wersję. Wierzę im, że to to miała być akcja, której celem było promowanie szczepień. To miała być akcja pożytku publicznego. Słyszałem też, że wykorzystano szczepionki, które musiały być szybko zużyte. Opieram się tu na doniesieniach medialnych. Nie znam się na tym, ile jest dawek w ampułce i jak szybko się one marnują. Proszę o to pytać lekarzy ”zakaźników”.
Akcja jednak nie wypaliła. Zamiast promocji szczepień, mamy aferę, że ktoś przyjął szczepionki poza kolejnością, niejako "po znajomości".
Kuba Sienkiewicz: - No cóż, rzeczywiście pojawiło się dużo pretensji i wątpliwości. Tak bywa. Nie wszystkie takie akcje promocyjne się udają.
A jeśli jednak okaże się, że znane z pierwszych stron gazet osoby zaszczepiły się po prostu przeskakując kolejkę?
- Od tego są dziennikarze śledczy, niech oni zbadają wszystkie fakty. Jeśli było inaczej niż mówią aktorzy i aktorki, to mam nadzieję, że jakieś śledztwo czy dochodzenie to wykaże. Niech wtedy ogłoszą, że coś było nie w porządku. Dopóki jednak nie ma rzetelnego śledztwa, tylko są domysły, to ja jestem przeciwny potępianiu tych osób.  
Czy ozdrowieńcy powinni być szczepieni? Prof. Simon: "Nie ma przeciwwskazań, żeby podbić poziom przeciwciał"
Kuba Sienkiewicz mówi, że jako lekarz sam jeszcze się nie szczepił, ale zabierze się za to po powrocie do pracy, czyli w drugiej połowie stycznia.
- Jako neurolog mogę bać się powikłań neurologicznych poszczepiennych, ale bardziej przemawia do mojej wyobraźni typowy przebieg choroby COVID-19, z charakterystycznym zapaleniem płuc, podczas którego płuca sztywnieją, twardnieją i przestają pracować. Taki obraz każe mi się zaszczepić.
- Ja przede wszystkim nie chcę narażać innych, moich bliskich i moich pacjentów. Na pewno nie wolno mi, jako pracownikowi medycznemu, tego zaniedbać – dodaje lider Elektrycznych Gitar.