Lider zespołu Oddział Zamknięty miał wypadek samochodowy
Lider zespołu Oddział Zamknięty, Wojciech Łuczaj-Pogorzelski, został ranny w wypadku samochodowym. Członkowie grupy nie zdradzają, w jakim stanie jest muzyk.
"Lider naszego zespołu Wojciech Łuczaj-Pogorzelski uczestnik poszkodowany w dzisiejszym wypadku i przewieziony karetką, jest pod dobrą opieką szpitala. Nic więcej nie możemy powiedzieć, trwają intensywne badania. Dziękujemy wszystkim za już udzieloną pomoc" - czytamy na oficjalnym profilu zespołu na Facebooku.
ZOBACZ WIDEO: Syn Martyniuka czuje się bezkarny? "Rozpieściły go pieniądze ojca"
Do wypadku doszło w Warszawie pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Kajakową i Bogatki. Zderzyły się trzy samochody: ciężarowy man, iveco i ford mustang. Kierowcą ostatniego z nich był Lider zespołu Oddział Zamknięty, Wojciech Łuczaj-Pogorzelski. Z ustaleń policji wynika, że pojazd muzyka dachował. Wszyscy kierujący pojazdami byli trzeźwi. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Warto dodać, że to nie jest pierwszy raz, gdy artyści są poszkodowani. W 2011 r. członkowie zespołu Oddział Zamknięty, w drodze do Warszawy, mieli wypadek w miejscowości Kolonia Promna k. Białobrzegów (woj. mazowieckie). Z ustaleń policji wynikało, że mercedes, którym jechali muzycy, z nieustalonych przyczyn zjechał do rowu i dachował. Sześć osób trafiło do szpitala. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
W 2017 r. Krzysztof Wałecki, jeden z członków zespołu, trafił do szpitala w Kościerzynie tuż po tym, jak został zaatakowany przez trzech nieznanych mężczyzn. Po serii badań opuścił placówkę.