Maciej Stuhr z rodziną
U nich od dawna źle się działo, zawiniły różnice charakterów. Maciek cierpliwie znosił nastroje Samanty. Robił to dla dobra rodziny i córki Matyldy, którą kocha nad życie. Jeżeli teraz zdecydował się na rozstanie, to znaczy, że dłużej już nie mógł tak żyć - zdradza Na żywo kolega Stuhra.