Magda Gessler
Nie chciałam tam jechać. (...) Wbrew moim protestom wrzucono mnie na kilka lat w ten potworny, wilgotny, lepki upał. Gdy dołożysz do tego wieczne wymagania rodziców i nieprawdopodobną dyscyplinę, zrozumiesz, że Hawana nie była najłatwiejszym momentem w moim życiu. Ale na Kubie poznałam nowe kolory, odkryłam nieznane smaki i... taniec. (...) W końcu pomyślałam, że żyję w raju - wspomniała Gessler.