Magda z "Big Brothera" narzeka na swoje mieszkanie: "Ono w ogóle nie jest w moim stylu"
Magda z "Big Brothera" przez długi czas mieszkała w Londynie. Teraz, u szczytu swojej popularności, wróciła do Polski. Mieszka w Warszawie, gdzie ma swoje mieszkanie. Nie wszystko jej jednak pasuje...
Magda Wójcik zyskała popularność dzięki udziałowi w programie "Big Brother". Choć może nikt się tego nie spodziewał, o programie szybko zrobiło się głośno, a co za tym idzie - również uczestnicy na tym zyskali. Magda, pokazując się w programie, mieszkała w Londynie. Duża popularność sprawiła jednak, że wróciła do Polski.
Obecnie Wójcik mieszka w Warszawie, gdzie ma swoje mieszkanie. Nie jest z niego jednak zadowolona...
"To w Londynie to było rodziców mieszkanie, więc rodzinne. W Warszawie też mam rodzinne. I w Londynie i w Warszawie. Mega doceniam, że mam te mieszkania. Bo wiem, że wiele osób nie ma aż tyle. Ja się cieszę małymi rzeczami, ale też takimi dużymi. Nie narzekam. Mieszkanie w Londynie jest wynajęte. Jakiś tam lokator mieszka" - powiedziała w jednym z wywiadów.
Magda Wójcik: "Nie wydałam jeszcze wszystkich pieniędzy. Będzie inwestycja w firmę"
Co więc przeszkadza gwieździe w jej warszawskim apartamencie? "To mieszkanie ma 15 lat, bo ono było kupione dla mnie jak szłam na studia. Miałam iść w Warszawie na studia, w końcu pojechałam do Anglii. Też tam mieszkał lokator. Także to mieszkanie jest urządzone bardzo staromodnie, pod tego lokatora. Ja mam tylko taką małą cząstkę, którą zrobiłam. Różowy mój kącik. Różową kanapę, ale tak naprawdę ono w ogóle nie jest w moim stylu" - stwierdziła Magda Wójcik.
"Ja w tym mieszkaniu nie czuję się w 100% sobą. Trochę jest czasami też ponure, bo światło nie dochodzi. Ale najważniejsze, że jest moje własne, więc nie mogę narzekać. Przyjdzie na pewno czas, że je urządzę. I to i to mieszkanie ma po 40 metrów. Więc takie małe są te mieszkanka, ale nieważne, bo mam własny kącik" - dodała gwiazdka "Big Brothera".