Magdalena Ogórek broni Karoliny Pajączkowskiej. Dodała emocjonalny post
Agnieszka Gozdyra zaatakowała w sieci Karolinę Pajączkowską, która pożaliła się, że niektórzy postrzegają ją przez pryzmat wyglądu. Magdalena Ogórek broni koleżanki ze stacji.
W ostatnich dniach bardzo głośno jest o dziennikarce Telewizji Polskiej, Karolinie Pajączkowskiej. Niezwykle kobiecy wizerunek prezenterki wzbudza sporo kontrowersji. Wdzięki dziennikarki mają zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników.
Sama zainteresowana w końcu nie wytrzymała i zabrała w tej sprawie głos za pośrednictwem mediów społecznościowych.
ZOBACZ: Bardowscy budują dom. Będzie okazały
- Ja się tak po prostu na co dzień ubieram. I teraz powiecie, że po co ubrałaś się tak do telewizji. Uważam, że kobiety w mediach, w polityce, ogólnie na świeczniku, próbują upodobnić się do mężczyzn. Ja nie jestem mężczyzną, jestem kobietą. Mam biust. Nie widzę powodu dlaczego, miałabym założyć coś, co zakrywa moją figurę. Nawet jeśli jest jakiś dresscode i na antenie wypada się nosić skromnie i poważnie. (...) Noszę sukienki, maluję się, dbam o swój wygląd. Ale nie dlatego, żeby podobać się komuś, tylko dlatego, że ja to lubię, taka jestem - napisała w oświadczeniu.
Teraz w obronę Karolinę Pajączkowską wzięła Magdalena Ogórek. Wszystko z powodu wpisu Agnieszki Gozdyry na Twitterze.
- Bez żadnego trybu. Jeśli kobieta doczepi sobie czy dopompuje to i owo, a potem ma pretensję, że to widać, to pokazuje jedynie, że rozumu doczepić się nie da - napisała.
Wpis udostępniła Pajączkowska, a Ogórek poczuła, że musi się wypowiedzieć.
"Karo, daj screen, owa pani mnie zablokowała - pewnie w imię szumnych haseł
'kobiety, wspierajmy się'. Ona już w kampanii zionęła do mnie nienawiścią i okazywała to potwornym hejtem - podobnie jak Kataryna; one nie znoszą ładnych kobiet. Ja, jako estetka, uwielbiam! Trzymaj się!" - dodała otuchy Pajączkowskiej Magdalena Ogórek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter