Trwa ładowanie...

Magdalena Różczka starzeje się z godnością. Podsumowała koleżanki, które polubiły skalpel

Magdalena Różczka nie rozumie kobiet z show-biznesu, które walczą z upływem czasu chirurgicznie. Szczerze oceniła ich starania o zachowanie młodości.

Magdalena Różczka mówi operacjom plastycznym "nie"Magdalena Różczka mówi operacjom plastycznym "nie"Źródło: AKPA
d45ist2
d45ist2

Magdalena Różczka cieszy się życiem po 40-tce i w przeciwieństwie do koleżanek z branży pozostaje wierna zasadzie samoakceptacji. Jest zdecydowaną przeciwniczką ingerencji chirurgicznych, choć zdaje sobie sprawę, że upływający czas odbija się na tym, jakie role są jej proponowane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magdalena Różczka: "Należę do takich osób, które jak zaczynają działać, to przestają się dołować"

W rozmowie z Odetą Moro w Radiu Złote Przeboje aktorka stwierdziła, że na co dzień chodzi bez make-upu i "starzeje się z godnością". Kilka lat temu przyznała w TVN Style, że do 30. roku życia nie chodziła na masaże, ani do kosmetyczki, bo "nie potrafiła przeleżeć w spokoju godziny, nie denerwując się, że ten czas mogła spożytkować inaczej, np. na sprzątanie".

d45ist2

Dziś Magdalena Różczka korzysta z nieinwazyjnych zabiegów nawilżających i pielęgnujących ciało. Na pytanie, co myśli, kiedy przegląda zdjęcia koleżanek, które "odpłynęły" w swoim zamiłowaniu do plastycznych korekt, odpowiedziała bez zbędnej dyplomacji.

- No ja myślę, że biedne są. Raczej takie mam uczucia, bo świadczy to chyba o tym, że bardzo siebie nie lubimy. I zmieniają, zmieniają, zmieniają, najgorzej, jak mówią, że nic nie robią. A to chyba nie tędy droga - podsumowała wątek Różczka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d45ist2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d45ist2