Maja Bohosiewicz
Wygląda więc na to, że Bohosiewicz zdementowała plotki, które paradoksalnie sama wywołała. Zastanawia nas tylko, w jakim celu to zrobiła. Czy to nowy sposób aktorki na sławę i zamieszanie wokół własnej osoby? I czy sama sesja nie jest wystarczająco sensacyjna?
MS/BŻ