Trwa ładowanie...
maja hyży
20-08-2020 08:29

Maja Hyży nie myśli o ślubie. "Jeśli poczujemy, że przyjdzie czas, to tak będzie"

Maja Hyży niedawno znów została mamą. Szczęściem dzieli się w mediach społecznościowych. Czy w najbliższym czasie zostanie znów żoną? Udzieliła na ten temat obszernej odpowiedzi.

Warszawa, 04.07.2020, Nagranie programu Pytanie na sniadanie PnS Telewizji Polskiej TVP2,Warszawa, 04.07.2020, Nagranie programu Pytanie na sniadanie PnS Telewizji Polskiej TVP2,Źródło: Forumgwiazd / Forum, fot: RM, Forumgwiazd / Forum
dcs6zwy
dcs6zwy

Maja Hyży promienieje i tryska szczęściem. Od miesiąca jest mamą wymarzonej córeczki. Z relacji, jakie zamieszcza w mediach społecznościowych wynika, że naprawdę los się do niej uśmiechnął.

- Antosia jest wyczekanym i wymarzonym dzieckiem, jest promyczkiem w naszej rodzinie i to Konrad dał mi to szczęście - powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Przypomnijmy, że po rozstaniu z Grzegorzem Hyżym, z którym ma dwóch synów, długo nie mogła znaleźć szczęścia. Teraz wszystko się zmieniło.

Prawdziwy baby boom. One zostaną mamami

Choć jak sama podkreśla, z ukochanym znają się zaledwie rok, czas ani staż związku nie mają dla nich znaczenia. Czuli, że chcą być razem i czuli, że chcą mieć dziecko. Teraz piosenkarka z dumą podkreśla, że ukochany pomaga jej w opiece nad pociechą.

dcs6zwy

- Aktualnie Konrad nie robi za dużo przy naszym maluszku, bo córeczka karmiona jest piersią, więc to co najważniejsze spoczywa na mnie, ale nie ukrywam że jestem zadowolona z tego, bo budujemy przez to więź z małą. Jeśli tylko jest potrzebna pomoc przy kąpieli, czy uspokojeniu małej - to zawsze mogę liczyć na pomoc Konrada. U nas w domu są też inne dzieci, więc jest co robić, nie ma nudy – dodała.

Wszystko wskazuje na to, że w życiu Mai Hyży zapanowała prawdziwa sielanka. Naturalnie pojawiły się też pytania, czy w związku z tym stanie na ślubnym kobiercu. Piosenkarka odpowiada wprost, że nie mają z partnerem takich planów.

- Znamy się dopiero rok, ale wychodzę z założenia, że nie ma reguły, że musi być jakiś konkretny staż, kiedy decydować się na zaręczyny, ślub czy dziecko. Jestem tego przykładem, bo sama jestem po dwóch poważnych dwóch związkach, w każdym związku było inaczej, był inny czas oczekiwania na to co się wydarzy. Z Konradem uważamy, że to anioły decydują za nas - one zdecydowały, że Antosia przyjdzie na świat i będzie nas scalać. Nie myślimy o formalizowaniu związku, rodzina też nie wywiera presji, że tak wypada. Jeśli poczujemy, że przyjdzie czas - to tak będzie. To jest nasze życie i najważniejsze są nasze decyzje, chcemy być szczęśliwi, nikt za nas tego życia nie przeżyje - podsumowała w rozmowie z serwisem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dcs6zwy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dcs6zwy

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj