Maja Hyży tańczy na balkonie. Niby ubrana, ale jakby naga
Maja Hyży pochwaliła się nowym strojem kąpielowym w latynoskim rytmie. Ma tak głębokie wcięcia w miejscach intymnych, że niektóre fanki piosenkarki poczuły się lekko zdegustowane. Ona sama zastanawia się na głos, czy to śmiałe wdzianko pasuje do jej figury.
Maja Hyży jest mamą czworga dzieci i przyznaje, że doświadczenia ciążowo-porodowe mocno odbiły się na jej sylwetce. W rozmowie z Jastrząb Post stwierdziła, że najbardziej lubi siebie od szyi w górę. Nie wyklucza operacji plastycznych, do czego przyznała się w innym wywiadzie.
- Czasami sobie myślę, jakby to było, gdybym sobie brzuch podrasowała. Bo to są takie rzeczy, których ja nie naprawię przez masaże, jakieś kremy. Tutaj cudów nie zdziałamy. Więc może, gdyby troszeczkę z tego uszczknąć... [...] To samo z biustem. Po czwórce dzieci jest o kilka pięter niżej, więc fajnie byłoby go podnieść trochę - zwierzyła się wokalistka Plotkowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy korzystają z wakacji. Wypoczywają na rajskich plażach
Bez względu na te mini kompleksy Maja Hyży śmiało odsłania swoje ciało w mediach społecznościowych, tak jak teraz, na pożegnanie wakacji. Bikini, które założyła, uszyte zostało z wyjątkowo cienkich pasków materiału. Wszystko, co konieczne, jest zakryte, ale jednocześnie podkreślone nad wyraz.
"Zastanawiałam się na początku, czy ten strój pasuje do mnie i przede wszystkim do mojej figury. Ale odpowiedź zostawiam do waszej opinii i jestem jej ciekawa. Biorę wszystko na klatę" - podzieliła się wątpliwością pod tanecznym filmikiem.
Wiele użytkowniczek nie kryło zachwytu, ale odezwali się także malkontenci.
"Wszystko na pokaz, żenada", "Sorki, ale jak dla mnie strój jest brzydki", "Figura cudo, ale strój taki sobie. Jestem raczej fanką normalnego bikini", "Raczej dla odważnych. Myślę że taki krój bardziej by pasował do zmysłowej bielizny" - dzielili się wrażeniami internauci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.