Maja Hyży w łóżku szpitalnym. "Burza hormonów mną szarga"
Kilka dni temu gwiazda urodziła swoje czwarte dziecko. Teraz pokazała zdjęcie ze szpitalnego łóżka i napisała, jak się czuje.
7 lipca Maja Hyży urodziła swoje czwarte dziecko. Zosia jest owocem związku piosenkarki z Konradem Kozakiem. Para ma już 2-letnią córkę Tosię i dwóch 10-letnich bliźniaków, których ojcem jest Grzegorz Hyży, pierwszy mąż Mai. Najmłodsze dziecko gwiazda urodziła w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny, gdzie miała do dyspozycji prywatną salę z łazienką i aneksem kuchennym oraz wieloma udogodnieniami.
Jakiś czas przed porodem Maja Hyży zapowiadała, że nie ma zamiaru robić sobie długiej przerwy od pracy. Tuż po porodzie chciała ruszać w trasę koncertową. Czy tak się stanie?
Teraz piosenkarka opublikowała zdjęcie z łóżka, na którym leży z zamkniętymi oczami, a tuż przy jej piersi leży noworodek.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Nowa rzeczywistość . Niby mi znana, ale jakby totalnie inna. Burza hormonów mną szarga, ale się nie poddaję. Wiem, że potrzebuję teraz trochę czasu na regenerację fizyczną, ale również psychiczną. A jest się przed czym regenerować, bo za trzy tygodnie zaczynam próby", napisała.
Fani zaczęli składać Hyży życzenia: "Dużo siły i cierpliwości", "Trudny, ale i cudowny czas przed wami", "Dasz radę", pisali.