Maja Ostaszewska pozuje w gorsecie, ortezie i z kulami. Tak radziła sobie z bólem
Aktorka opublikowała zdjęcie, które mogło wprawić jej fanów w niemałą konsternację. Maja Ostaszewska wyjaśnia, skąd takie połączenie.
Maja Ostaszewska dziękuje za wsparcie 
Maja Ostaszewska ma imponujący dorobek artystyczny. Na wielkim ekranie debiutowała w 1993 r. rolą w "Liście Schindlera" Stevena Spielberga. Wówczas była jeszcze studentką wydziału aktorskiego krakowskiej PWST. Zdobyła zarówno uznanie krytyków i sympatię widzów. Można ją zobaczyć w teatrze, filmie, telewizji oraz na różnego rodzaju protestach, ponieważ aktorka angażuje się społecznie.
Artystka jest też aktywna w mediach społecznościowych, gdzie nagłaśnia ważne dla siebie akcje oraz dzieli się fragmentami życia prywatnego i zawodowego. Ostatnio opublikowała dość osobliwe zdjęcie. Pozuje na nim w czerwonym, satynowym gorsecie, kabaretkach, ortezie na nodze i z kulami w rękach.
Maja Ostaszewska wyjaśniła, że ostatnie spektakle kończyła z kontuzją, a opublikowanym w mediach społecznościowych postem, chciała pożegnać widownię. Gorset i kabaretki to z kolei kostium.
"Dziś ostatni spektakl 'Francuzów', jednocześnie mój ostatni w tym sezonie w Nowym Teatrze. Dałam radę. Nie było łatwo, ale warto i nie zapomnę tych spektakli o kulach, z leżeniem z lodem między scenami, do końca życia. Jest jeszcze jeden ważny aspekt- kto powiedział, ze aktorka nie może być o kulach? Ze to nie pasuje do postaci? Otóż wszystko jest możliwe i nadaje nowy sens" - wyjaśniła aktorka.
