Fani oburzeni reklamą Kożuchowskiej. Odpowiedziała jednym zdaniem
Małgorzata Kożuchowska zamieściła na Instagramie kontrowersyjny wpis. Pod zdjęciami w zjawiskowej stylizacji zachęcała do kupowania drogich torebek zagranicznego domu mody, który przeznaczy część zysku na cele charytatywne. Zaangażowanie Kożuchowskiej nie spodobało się wielu fanom.
Małgorzata Kożuchowska została zasypana komplementami, gdy pokazała się w króciutkiej sukience i kozakach na obcasie. Fotki na Instagramie przyciągnęły uwagę, ale zapewne nie każdy przeczytał opis, w którym aktorka namawia do wzięcia udziału w akcji charytatywnej. "W obecnych czasach pomaganie stało się ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Każdy, nawet najmniejszy gest, jest teraz na wagę złota" – napisała Kożuchowska.
Gwiazda namawiała swoich fanów do wzięcia udziału w akcji Heart fot Hope (Serce dla Nadziei), którą organizuje dom mody wenezuelskiej projektantki. Firma wspiera międzynarodowy Czerwony Krzyż – "największy na świecie ruch humanitarny, który działa od ponad 150 lat i każdego roku pomaga milionom potrzebujących osób" - podkreśliła Kożuchowska. Jak można pomóc? Kupując torebkę za 3000-5000 zł.
"Uważam, że tego rodzaju inicjatywy są niesamowicie ważne i bardzo doceniam wszystkie zbiórki, których celem jest wsparcie tego rodzaju działań" – pisała Kożuchowska, namawiając do zakupu torebek, wyrobów skórzanych i innych akcesoriów, by 10 proc. zysku trafiło do Czerwonego Krzyża na fundusz walki ze skutkami Covid-19.
Zarobki gwiazd na Sylwestra, ile stracą w tym roku?
"Super akcja, ale nie na moją kieszeń produkty" – napisała jedna z fanek. Inne nie były tak łagodne.
"Wolę wesprzeć Caritas niż (…). Dobry sposób na zysk w czasach Covid. Ciekawe, ile osób, które przeczytały ten tekst, stać na tę markę. Proszę zejść na ziemię z tym pomaganiem" – dodała inna.
"Dla mnie jest to napędzanie konsumpcji. Z jednej strony nawołujecie do oszczędzania, recyklingu, a z drugiej strony co nowe zdjęcie, to nowe ubrania, buty czy torebki. Zamiast tego może 'Szlachetną paczką' ufundować" - czytamy w komentarzach. Na ten jeden zarzut Kożuchowska odpowiedziała:
"Każdy pomaga na miarę swoich możliwości, cóż w tym zdrożnego…".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Nie da się ukryć, że szlachetne pobudki nie szły w parze z wyczuciem nastrojów społecznych. "Super akcja dla bogatych. Czwarty miesiąc poszukuję pracy, moja była firma do likwidacji, na pewno kupię taką torebkę" – napisała jedna z miliona osób, które śledzą profil Kożuchowskiej.
"Brzmi zachwycająco i można nabrać się na tę humanitarną postawę. Dziwię się, że pani promuje takie akcje" – dodała inna.
Co myślicie o takim pomaganiu?
Trwa ładowanie wpisu: instagram