Nie zamierza milczeć. Wymowne zdjęcie i lawina komentarzy
Po publikacji wyroku TK ws. aborcji w Polsce zrobiło się gorąco jak Meksyku. Wieści z kraju dotarły do wypoczywającej tam Małgorzaty Rozenek-Majdan, która odniosła się do nowej, prawnej rzeczywistości polskich kobiet.
W środę 27 stycznia Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie głośnego wyroku ws. aborcji, który wywołał jesienią masowe protesty kobiet. Oznacza to, że przepis umożliwiający dotąd Polkom legalne przerywanie ciąży w oparciu o przesłanki patoembriologiczne stracił moc prawną. Za sprawą publikacji kontrowersyjnego wyroku w Polsce zrobiło się równie gorąco jak Meksyku. Jeszcze wieczorem Małgorzata Rozenek-Majdan, jak gdyby nigdy nic, polecała fankom lekturę, w której zanurza się na meksykańskiej plaży. Kiedy w odpowiedzi jej profil zalały wpisy internautów o piekle polskich kobiet, postanowiła odnieść się do wieści z Polski.
Kilka godzin później na instagramowym profilu gwiazdy pojawiło się wymowne zdjęcie z błyskawicą.
Gwiazdy wspierają protesty kobiet
"No woman⚡️No kraj⚡️#ręceopadają #strajkkobiet" - napisała Rozenek w opisie do zdjęcia z poważną miną, która u niektórych wywołała zgoła inne skojarzenia.
"Kochana wyglądasz na tym zdjęciu jakbyś wypiła 10 piw" - napisała jedna z fanek. Jednak większości komentarzy dotyczyła nowej, prawnej rzeczywistości, w jakiej z chwilą publikacji uzasadnienia wyroku, znalazły się polskie kobiety. Wśród przeważających głosów krytyki wobec decyzji Trybunału, pojawiały się także głosy potępiające celebrytkę za poparcie Strajku Kobiet.
"Matka, która ma trójkę dzieci, jest za zabijaniem, przerażenie budzi pani wśród kobiet, na jakich ludzi wychowa pani swoje dzieci?" - pytała jedna z internautek.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przypomnijmy, że Małgorzata Rozenek-Majdan była wśród tych gwiazd, które krytykowały wyrok TK ws. aborcji także jesienią. Nie tylko pokazywała wówczas w mediach społecznościowych symbol Strajku Kobiet, ale i zamieściła wymowne zdjęcie, na którym cała jej rodzina przebrała się za bohaterów powieści Margaret Atwood "Opowieść podręcznej".
"Bo w kraju, w którym chore dzieci przestają interesować rządzących z chwilą narodzenia, a kobiety zmusza się do rodzenia śmiertelnie zniekształconych dzieci, skazując i ją, i je na niewyobrażalne cierpienie, w kraju tak dotkniętym II Wojną Światową, naziole nazywają się patriotami, deklarując odwagę i prawie gotowość do oddania życia za ojczyznę, jednocześnie boją się pod hejterskim komentarzem podpisać imieniem i nazwiskiem, tylko taki strój nam przyszedł do głowy" - napisała w listopadzie Małgorzata-Rozenek Majdan.
Trwa ładowanie wpisu: instagram