Można śmiało stwierdzić, że Nowakowski byłby bardzo szczęśliwy dziś, gdyby widział, jak wygląda życie jego córki. Bez wątpienia starałby rozbudzić się u swojego wnuka zamiłowanie do literatury. Kto wie, być może pierworodny syn Idy pójdzie w przyszłości śladem dziadka i będzie chciał zostać pisarzem. – Czuję, że tata wciąż ma mnie na oku i wierzę w jego opiekę – powiedziała Ida jakiś czas temu.