Małżeństwo Willa Smitha wisi na włosku? Wręcz przeciwnie

94. ceremonia wręczenia Oscarów miała szansę w glorii i chwale przywrócić właściwy status najsłynniejszej imprezie filmowej. Niestety emocjonalna reakcja Willa Smitha, który wdał się w bójkę na scenie, zrujnowała tę sposobność. Zamiast o filmach nagrodzonych Oscarami wszyscy mówili o tym, jak Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka. "Przemoc w każdej formie jest trująca i niszczycielska. Moje zachowanie ostatniej nocy podczas rozdania nagród Akademii było nieakceptowalne i niewybaczalne. Żarty na mój temat są częścią tej roboty, ale żarty z choroby Jady to dla mnie za wiele do zniesienia i zareagowałem emocjonalnie" - napisał aktor w oświadczeniu dzień po Oscarach.

Hollywood grzmi o konsekwencjach, ale też o tym, co stanie się teraz z małżeństwem Willa i Jady Pinkett Smith.

Will Smith po tym pokazie przemocy został już wykluczony z Akademii. Mówi się o wstrzymaniu produkcji filmów z jego udziałem, a także o odebraniu mu statuetki dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Odebraniu nagrody, o którą starał się od wielu lat.

A co z małżeństwem gwiazdorskiej pary? Will i Jada wzięli ślub w 1997 r. Od tamtej chwili o ich związku krążą prawdziwe legendy. Para już dawno zdecydowała się na otwarty związek, a Smith w swojej autobiografii pisał o tym, że wielokrotnie się rozstawali, by z rozsądku, dla dzieci wrócić do siebie.

Skandal na Oscarach odbije się na tej relacji negatywnie? Zdaniem informatorów "Us Weekly" - nie. "Trzymają ze sobą na dobre i na złe. Przeszli razem przez wiele sytuacji, a to dla nich po prostu kolejna bitwa, którą muszą stoczyć" - przekazuje osoba z otoczenia pary.

Informator twierdzi, że Pinkett Smith "absolutnie kocha i uwielbia" męża i dodaje, że "są niezniszczalni jako para i będą ze sobą już do końca".

Ta sama osoba w rozmowie z "Us Weekly" komentuje, że Jada Pinkett Smith nie chce być w centrum uwagi, tak samo jak nie chce, by cały świat skupiony był na jej mężu. "Nie tak wyobrażała sobie tę noc. On wygrywał najważniejszą nagrodę jego całego życia, a wszystko skupiło się na sytuacji pomiędzy Willem a Chrisem. Żadne z nich tego nie chciało. Ma nadzieję, że panowie przejdą nad tym do porządku dziennego" - komentuje.