"Mam talent": Robert Kozyra wykończony psychicznie?!
Aby odpocząć, wybrał się w podróż po świecie. Co go tak zmęczyło?
Kilka miesięcy pracy w Mam talent dało się Robertowi Kozyrze we znaki. Już po pierwszych castingach do juror wyznał, że nie spodziewał się, iż program będzie go tyle kosztował. Odpowiedzialność jaka spadła na jego barki szybko dała mu popalić.
Czasami nie mogłem usnąć, w głowie miałem tych wszystkich uczestników, który trzeba było powiedzieć – nie przechodzisz dalej. Ciągle zastanawiałem się czy dobrze wybraliśmy– powiedział Robert w jednym z wywiadów.
Wypoczynek był mu więc bardzo potrzebny.
Robert wylatuje na kilka tygodni. Najpierw do Włoch, odwiedzi tam Rzym, Florencję i Mediolan. Potem będą Stany i Nowy Jork, na koniec Szwajcaria – zdradził informator Faktu.
Robert Kozyra wróci do Polski na Święta Bożego Narodzenia.
(fakt/PSz)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski