Marcin Wrona trafił do szpitala. Pokazał, co dostał na śniadanie
Marcin Wrona kilka dni temu trafił do szpitala. Tym razem dziennikarz pochwalił się zdjęciem szpitalnego posiłku. 52-latek był zaskoczony!
Marcin Wrona to popularny polski dziennikarz. 52-latek mieszka z rodziną w USA już od 15 lat. Widzowie mogą go kojarzyć przede wszystkim jako korespondenta "Faktów" w Stanach Zjednoczonych. Jednak ostatnio Marcin Wrona został zastąpiony przez Michała Sznajdera. Wkrótce okazało się, że Marcin Wrona wrócił do Polski i odwiedził Kraków - jego rodzinne miasto.
Dziennikarz był zajęty promowaniem swojej książki "Wroną po Stanach". Korespondent "Faktów" miał wirtualne spotkanie z czytelnikami Biblioteki Obcojęzycznej WBP w Opolu. Swoje dzieło promował również na antenie Radia Opole.
Marcin Wrona w szpitalu. Pokazał, co dostał na śniadanie
Przed kilkoma dniami dziennikarz opublikował niepokojący wpis na Twitterze. "Przyleciałem do Polski, żeby pomoc chorym rodzicom, a właśnie sam trafiłem do szpitala. Brawo ja" - napisał Marcin Wrona. Fanów zaniepokoiła ta wiadomość. Pod wpisem pojawiło się dużo życzeń powrotu do zdrowia.
Teraz dziennikarz pochwalił się szpitalnym śniadaniem. Marcin Wrona pokazał zdjęcie talerza, na ktorym znajduje się trochę masła, szynka, bułka oraz... pączek. "Jestem pod dużym wrażeniem! W naszym szpitalnym śniadanku są dziś też pączki" - czytamy pod zdjęciem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. "Zdrówka na diecie szpitalnej" - napisała jedna z internautek. "Szybkiego powrotu do zdrowia" - dodała kolejna. "Pączek pewnie smakował, ale szyneczka trochę bladziutka. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę" - stwierdziła fanka.
Zobacz także: Paraliż w USA. Odwołane loty, nie działają szkoły i urzędy