Weronika Marczuk
Ze słów Pazury wyłania się negatywny obraz Marczuk. Kobiety, która niemal zniszczyła życie mężowi, zabrała mu wszystko, odarła z marzeń.
Na szczęście jego kolejne małżeństwo wygląda zupełnie inaczej. Cezary jest spełniony z Edytą:
__Jestem szczęśliwy. Wreszcie. (...) To jest genialne, to kosmos.