Plotki nie cichną. Maria Dębska zdradziła, jak sobie z nimi radzi

Na początku sierpnia media obiegła zaskakująca informacja o bliskiej zażyłości Marii Dębskiej i Dawida Podsiadły. WP Gwiazdy jako pierwsze informowały, że 32-letnia aktorka i nieco młodszy artysta pojawili się razem w Katowicach na OFF Festivalu, gdzie niespecjalnie kryli się z tym, co ich łączy. Niedługo potem tabloidy obiegły zdjęcia paparazzi, którzy przyłapali parę w towarzystwie Darii Zawiałow na wspólnym spacerze po Warszawie.

I choć wydaje się jasne, że Dębska i Podsiadło tworzą parę, żadne z nich tego nie potwierdziło. Chroniący swoją prywatność artyści konsekwentnie unikają wypowiedzi na temat swojego życia osobistego, czego dowodem jest chociażby ostatnia rozmowa aktorki z reporterką serwisu Plejada. Gwiazda filmowej biografii Kaliny Jędrusik "Bo we mnie jest seks" zapytana o związek z popularnym muzykiem odmówiła odpowiedzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo iż Maria Dębska nie dała się wciągnąć w rozmowę o swoim związku, zdradziła, jaki ma stosunek do krążących na ten temat plotek. - Staram się tego nie czytać - podsumowała krótko córka znanej reżyserki, Kingi Dębskiej. Ostatnio 32-letnia aktorka pytana o sprawy sercowe wyznała w rozmowie z Pudelkiem, że "jest szczęśliwa" i póki co to musi wystarczyć jej fanom.

Przypomnijmy, że gwiazda srebrnego ekranu ma za sobą nieudane małżeństwo z aktorem Marcinem Bosakiem, które trwało zaledwie dwa lata i oficjalnie zakończyło się w marcu 2022 roku. Dawid Podsiadło, którego życie uczuciowe pozostaje jeszcze większą tajemnicą, nieoficjalnie łączony był w przeszłości m.in. z aktorkami Zofią Wichłacz, Vanessą Aleksander czy skrzypaczką ze swojego zespołu. Nigdy jednak ani on, ani jego rzekome partnerki nie skomentowały żadnych z tych rewelacji.