Marianna Linde zdradziła, co usłyszała od matki. "Bała się o mnie"
Marianna Linde to jedna z tych osób, które posiadają różne talenty. 28-latka potrafi zarówno śpiewać, jak i grać. W ostatnim wywiadzie zdradziła, że jej matka odradzała jej wejścia w świat aktorstwa. Czemu?
Marianna Linde jest córką Katarzyny Groniec i Olafa Linde-Lubaszenki. Stąd nic dziwnego, że kobieta wybrała artystyczną drogę w swoim życiu. Najpierw była kariera muzyczna. Siedem lat temu zadebiutowała z autorskim numerem "Bitch is back". W 2017 r. wydała swoją debiutancką płytę "Sun", którą nagrała z zespołem The Distortions. Rok później spróbowała swoich sił w 9. edycji "The Voice of Poland".
W tamtym czasie zaczęła też parać się aktorstwem. Wystąpiła w kilku sztukach. Pojawiła się w serialu "Zakochani po uszy", który emitowano na TVN7. Rok temu została absolwentką Wydziału Aktorskiego AST w Krakowie. Ostatnio wystąpiła w "Teście", trzecim odcinku z serii "Planeta singli".
Zobacz: Marianna Linde ostrożnie o relacji z dziadkiem: "Lubi bardzo dużo opowiadać o swoim życiu"
Linde w najnowszej rozmowie z "Co za tydzień" przyznała, że choć chciałaby być zawsze czynną aktorką, to jednak jej matka próbowała ją od tego odwieść: – Mama mi odradzała wejście w ten światek, bała się o mnie i o to, że z moją wrażliwością będzie mi bardzo ciężko. Rzeczywiście, nie jest łatwo, ale czasy się zmieniają, w tym przemocowe podejście. Wobec wszystkich, nie tylko kobiet cis.
W innym miejscu wyznała, że nie wierzy w to, że ludzie są z góry skazani na sukces. – Nawet jeśli w pozytywnym sensie, chociaż geny mają na pewno wpływ na wybór drogi w życiu. Chciałabym być czynną aktorką, robić to, co kocham, rozwijać się i móc za to żyć – powiedziała. Dodała też, że choć znane nazwisko zwraca uwagę, to jednak nie jest gwarancją sukcesu.
– Często wzbudza negatywne komentarze i sugestie, że wszystko, co się zawdzięcza swojej pracy, w istocie zawdzięcza się rodzicom – stwierdziła. Jednak jest przyzwyczajona do tego, że ludzie mogą mieć o niej różne zdanie, więc stara się nie przejmować tym.
Trwa ładowanie wpisu: instagram