Trwa ładowanie...

Marieta Żukowska wydała oświadczenie. Potwierdziły się spekulacje na jej temat

Marieta Żukowska postanowiła odnieść się do medialnych spekulacji na temat swojego związku z Wojciechem Kasperskim. Okazuje się, że jej relacja z partnerem zakończyła się dawno temu.

Marieta Żukowska zrobiła wyjątek na Instagramie Marieta Żukowska zrobiła wyjątek na Instagramie Źródło: fot. AKPA
d4g2n6y
d4g2n6y

Marieta Żukowska to aktorka kojarzona głównie z roli Bożenki w "Barwach szczęścia" i występu w "Botoksie", zarówno wersji filmowej, jak i serialowej. Prywatnie była wiele lat w związku z Wojciechem Kasperskim, reżyserem teatralnym i producentem. Para doczekała się w 2012 r. córki Poli. Jednak od jakiegoś czasu w mediach pojawiały się informacje, że nie są już razem. Aktorka znana jest z tego, że ceni sobie prywatność i rzadko opowiada o swoim życiu, ale tym razem zrobiła wyjątek.

Na Instagramie opublikowała oświadczenie, w którym wyjaśniła, że rozstała się z partnerem ponad dwa lata temu. To aż niesamowite, że aktorce udało się tak długo utrzymać tę informację w tajemnicy.

Zobacz: Najbardziej kosztowne rozwody. Mel Gibson stracił fortunę

"To była wspólna i niełatwa decyzja, podjęta w zgodzie, w pełnym porozumieniu i wzajemnym szacunku. Zawsze wspieraliśmy się we wszystkim i robimy to nadal. Razem wychowujemy naszą córeczkę, pomagamy i kibicujemy sobie w naszych zawodowych i prywatnych sprawach. Oboje jesteśmy bardzo wdzięczni za wiele pięknych lat, które spędziliśmy razem i zdecydowanie dementujemy wszelkie plotki. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności. Dziękujemy" – napisała.

Co ciekawe, przeważnie w takich sytuacjach gwiazdy wyłączają możliwość komentowania wpisu. Jednak w tym przypadku było inaczej. Internauci wyrazili współczucie, że Żukowska musi wyjaśniać tego typu kwestie. "To przykre, że nastały czasy, kiedy 'musimy' się tłumaczyć z naszego życia prywatnego, prosić o szczyptę prywatności i oczekiwać wyrozumiałości od osób, często całkiem obcych...", "Bardzo mi przykro, że musi pani tracić energię na tego typu sytuacje", "Co komu do domu, jak dom nie jego. Wasze życie, wasza sprawa. Gratuluję odwagi w decyzji", "Można z szacunkiem ? Można" – czytamy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4g2n6y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4g2n6y

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj