Marina powraca! W nowym seksownym wcieleniu!
Mylili się ci, którzy myśleli, że bez Majki Sablewskiej u boku Marina Łuczenko porzuci marzenia o karierze. Jesienią wreszcie wyjdzie jej pierwszy debiutancki krążek zapowiadany od samego początku jej współpracy ze znaną agentką.
Jednak tu następuje niespodzianka - na krążku nie ukaże się żaden z utworów wypromowanych z Sablewską! Wyjdzie za to inny singiel - Electric Bass.
Singiel „Electric Bass", promujący płytę „HardBeat”, będzie miał swoją premierę już na początku października. Utwór zaskakuje nowoczesną, nietypową konstrukcją i elektryzującym brzmieniem. Do singla powstał teledysk, którego premiera odbędzie się równolegle. Jak zapowiada artystka, będzie to światowa produkcja na najwyższym poziomie. Reżyserem videoclipu jest Antoni Nykowski, a zdjęcia zrealizowane zostały na wyspie Fuerteventura.Na przełomie października i listopada przewidziana jest premiera albumu Artyski - HardBeat. - czytamy w informacji przesłanej do nas przez menagement Mariny.
Już teraz muzyczni krytycy i producenci chwalą nową produkcję Łuczenko. Ponoć ma nas zaskoczyć zupełnie nowym brzmieniem! Czekamy z niecierpliwością, zwłaszcza po tym, jak zobaczyliśmy zdjęcia promocyjne Łuczenko, na których wygląda megaseksownie!
(BZe)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.