I pojechały
Marina wykazała się gestem i na odjezdne pokiwała fotoreporterom, którzy śledzili ją na mieście. Musiała być w dobrym humorze. Wokalistka bardzo często irytuje się, że media zwracają uwagę na jej życie prywatne, a nie twórczość, z którą próbuje przebić się na rynku muzycznym.
Przypomnijmy, że rok temu Marina zaprezentowała swój nowy album "On My Way". Kiedy widzimy ją w Bentleyu za ponad milion to faktycznie myślimy sobie, że jest na swojej drodze.