Marlena Szpak relacjonuje sytuację ws. koronawirusa we Włoszech
Siostra Michała Szpaka, Marlena Szpak, przeraziła się sytuacją we Włoszech, gdzie mieszka. W sieci opisała nieodpowiedzialne zachowanie ludzi w obliczu pandemii koronawirusa.
Pandemia koronawirusa z dnia na dzień rozprzestrzenia się coraz bardziej. Najgłośniej omawiana jest teraz w mediach sytuacja Włoch. Ciągle drastycznie rośnie tam liczba zgonów i nowych przypadków zachorowań. Obok tej sytuacji nie przeszła obojętnie Marlena Szpak, która na południu Europy mieszka na stałe.
Koronawirus. Zakazano imprez masowych. Gwiazdy przekładają koncerty
Marlena Szpak nie wróciła do Polski na czas trwania pandemii koronawirsua ze względu na bezpieczeństwo swoje i bliskich. Wolała przeczekać we Włoszech. Jednak sytuacja nie wygląda tak, jakby sobie tego życzyła.
Siostra znanego polskiego wokalisty jest przerażona rozwojem sytuacji i brakiem odpowiedzialności ludzi. A zwłaszcza tych, którzy wbrew ogólnie panującym zasadom opuszczają swoje domy z błahych powodów.
Marlena Szpak upust swojej frustracji związanej z bezmyślnością ludzi dała na swoim profilu na Instagramie:
Kim jest Marlena Szpak?
Marlena Szpak w Polsce znana jest głównie jako siostra Michała Szpaka. Natomiast we Włoszech, gdzie kobieta mieszka na co dzień, podobnie jak jej brat w Polsce, tak i ona kojarzona jest z muzyką. Marlena Szpak pracuje w operze, jest śpiewaczką.
Poza tym, szerszej publiczności dała się poznać w jednej z edycji "The Voice of Poland", kiedy to pomagała Michałowi w przygotowaniach wokalnych uczestników do wystąpień w odcinkach na żywo.