Marta Grycan: to koniec jej kariery?!

Co dalej z medialną karierą Marty Grycan? Czy celebrytka, o której w ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy zrobiło się głośno, zniknie ze świata show-biznesu?

Właścicielka cukierni z rozpoznawalnym, dzięki lodowemu imperium jej teścia, nazwiskiem szturmem zdobyła salony. O jej rodzinie, stylu i figurze mówili niemal wszyscy. Rodzina Grycanów zaczęła być zapraszana na najbardziej prestiżowe imprezy w kraju. Wiele wskazuje jednak na to, że ta sielanka wkrótce się skończy. Celebrytka nie ma bowiem żadnych zawodowych planów na najbliższe miesiące, a to oznacza, że przestaje być atrakcyjna dla mediów.

Na domiar złego, jak donosi Party, jej plany z otwarciem bistro w Teatrze Wielkim w Warszawie legły w gruzach. W ubiegłym roku Marta zapowiadała, że planuje otworzyć francuską restaurację, jednak od lutego 2013 bizneswoman nie wynajmuje już prestiżowego lokalu.

Nie łączy nas już umowa. Nie była wykonywana, dlatego stała się ona bezprzedmiotowa - zdradził dwutygodnikowi dyrektor administracyjny Teatru Wielkiego Krzysztof Płatek.

Obecnie zainteresowanie prasy zapewnia Marcie tylko promocja autorskich książek, rzadko jednak można spotkać ją na ważnych przyjęciach czy pokazach mody. Co się stało?

Kiedy zaczęło być o niej głośno szybko trafiła na listę VIP. Teraz z niej wypadła. Tak bywa jeśli ktoś nie załapie się do telewizji albo nie odniesie sukcesu w biznesie - mówi Party organizator warszawskich imprez.

Jak sądzicie, czy Grycanki odpuszczą tak łatwo i przestaną pokazywać się na salonach? A może Marta i jej córki już planują, jak znów wkraść się w łaski wpływowych osób?